Zeszły rok przyniósł poważny wysiłek branży serwisów blacharsko-lakierniczych, wypożyczalni samochodów i kancelarii prawnych dla zablokowania projektu ustawy o świadczeniu usług w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wynikających z czynu niedozwolonego (numer druku VIII kadencji: 3136). Można powiedzieć że uciekliśmy wtedy spod topora. Już pojawiają się jednak zapowiedzi nowych rozwiązań, które mogą mieć wpływ nawet nie tyle na rentowność, co w ogóle na rację bytu niektórych sektorów rynku likwidacji szkód komunikacyjnych.

 

Przypomnijmy, że projekt ustawy o “zakazie cesji” w pierwotnym założeniu miał dotyczyć jedynie uregulowania działalności tzw. kancelarii odszkodowawczych, ale w ostatniej chwili przed przesłaniem projektu do Sejmu zmieniony został zapis art. 9, który otrzymał brzmienie „Nie można przenieść wierzytelności z tytułu czynów niedozwolonych na doradcę lub osobę trzecią”. Sformułowanie „lub osobę trzecią” oznacza zakaz cesji wierzytelności przez ubezpieczonych na kogokolwiek. Miałoby to dotyczyć także cesji wierzytelności dokonywanej dotychczas przez klienta na warsztat likwidujący szkodę komunikacyjną bezgotówkową metodą serwisową. W ustawie wyłączona została także możliwość bezpośredniego odbioru pieniędzy od ubezpieczyciela (art. 7 projektu).

 

Dzięki skoordynowanym działaniom branży serwisowej oraz wielu organizacji motoryzacyjnych udało się wtedy zablokować projekt, który zakończył swój formalny żywot wraz z końcem kadencji parlamentu. Kwestią czasu było jednak jak zaczną się pojawiać kolejne zakusy na ograniczenie wpływów warsztatów, wypożyczalni i kancelarii prawnych na rzecz towarzystw ubezpieczeniowych.

 

31 stycznia 2020 odbyło się spotkanie zastępcy przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Dagmary-Wieczorek-Bartczak odpowiedzialnej w Urzędzie KNF za sektor ubezpieczeń, spotkała się z jego przedstawicielami. W trakcie spotkania wiceprzewodnicząca Komisji przedstawiła plan działań UKNF w latach 2020–2024 w zakresie nadzoru nad tą częścią rynku finansowego.

 

Na stronach UKNF opublikowano notatkę ze spotkania, w której możemy przeczytać, że przypadku ubezpieczeń OC posiadaczy pojazdów mechanicznych KNF planuje dalszą aktywność na dwóch płaszczyznach. Pierwsza to kontrole likwidacji szkód pod kątem terminowości, obowiązków informacyjnych oraz wypłacanych odszkodowań – czytamy w dokumencie. W tym zakresie nie można mieć większych zastrzeżeń, każdemu przecież zależy na terminowości i wypłacanych odszkodowaniach (no może powinno nam wszystkim zależeć na większej ilości w tej puli “odszkodowań” likwidacji bezgotówkowych, bo przecież byłoby to z korzyścią zarówno dla klientów, jak i dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, jak i oczywiście dla serwisów blacharsko-lakierniczych).

 

Dalej robi się nieco ciekawiej i można przeczytać:

Druga to aktywność regulacyjna. KNF zamierza współpracować z Ministerstwem Sprawiedliwości nad przygotowaniem regulacji ustawowych dotyczących likwidacji szkód. W zakresie uregulowania wysokości zadośćuczynienia za śmierć w wypadku komunikacyjnym aktualne pozostają wyniki prac Forum Zadośćuczynień przy KNF, w tym wypracowana tabela wysokości zadośćuczynień za śmierć przygotowana na podstawie wyroków sądowych, a także opracowany projekt ustawy. Aktualność tabeli powinna być zapewniona przez waloryzację w oparciu o zmiany średniego wynagrodzenia ogłaszanego przez GUS.

 

Uczciwie trzeba oczywiście przyznać, że pomysły “tabeli zadośćuczynień” nie są nowe. Wracają one co jakiś czas. O najbardziej istotnych dla naszej branży rozwiązaniach jest mowa dalej:

 

W zakresie zasad oferowania pojazdu zastępczego KNF dostrzega potrzebę wprowadzenia regulacji dotyczącej pojazdu zastępczego opracowanej przy udziale UKNF w ramach prac w Ministerstwie Sprawiedliwości. Według tego projektu gospodarzem procesu ma być zakład ubezpieczeń, a dopiero gdy nie stanie na wysokości zadania, zastosowanie będzie miała tabela ryczałtowa. Realizacja zasady pełnego odszkodowania odnosi się w szczególności do badania poprawności wycen i kosztorysów. Obszar ten nie należy do zakresu kompetencji KNF, lecz biegłych rzeczoznawców. UKNF jest jednak gotowy na dyskusję nad propozycjami uregulowania tego obszaru i współpracę przy opracowaniu propozycji zmian. W ocenie UKNF jedną z możliwych propozycji jest zwiększenie roli zakładów ubezpieczeń i uczynienie ich odpowiedzialnymi za cały proces od odebrania uszkodzonego pojazdu, przez zaoferowanie pojazdu zastępczego po naprawę i dostarczenie poszkodowanemu naprawionego pojazdu.

 

Co to oznacza? A no to, że ubezpieczyciele mieliby stać się po kolei laweciarzami, wypożyczalniami samochodów i warsztatami. Jest tu mowa o “zwiększeniu roli zakładów ubezpieczeń” i powierzenie im całości tego procesu. Już teraz, po słynnej uchwale SN III CZP 20/17 branża pojazdów zastępczych na rynku likwidacji szkód jest “trudna”, ale czy planem UKNF  jest żeby ubezpieczyciele stworzyli w całości własne sieci naprawcze?

Niebezpiecznie też brzmią sformułowania dotyczące “badania poprawności kosztorysów” bo jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach i pytanie na ile owi biegli rzeczoznawcy mieliby być niezależni od stron sporu. Pozostaje mieć tylko nadzieje że UKNF, branża ubezpieczeniowa i Ministerstwo Sprawiedliwości nie wpadną na pomysł i tu “zwiększenia roli” ubezpieczycieli.

 

O przebiegu procesu, w tym o tym jakie działania podjęło już Ministerstwo Sprawiedliwości, będziemy oczywiście informować na bieżąco.