Obowiązek ułatwiania przez pracodawcę pracownikom podnoszenia kwalifikacji zawodowych jest podstawową zasadą prawa pracy. W Kodeksie pracy cały rozdział III jest poświęcony tej tematyce, tj. art. 102 i następne, jednak obciążenie zapłatą pracownika i zobowiązanie go do zwrotu kiedy rozwiąże stosunek pracy to temat „rzeka”. Szczególne znaczenie mają szkolenia także u dealerów. Niemal w każdej umowie dystrybucyjnej czy dealerskiej jest ciężar obowiązku szkoleniowego pracowników i współpracowników przerzucony z importera na dealera, włącznie z zobowiązaniem do pokrycia ich kosztów.

Od ponad 30 lat wspieramy przedsiębiorców i osoby prywatne w obszarze prawa i podatków. Mamy wiedzę i doświadczenie, które pozwala zarówno rozwiązywać problemy, jak i napędzać rozwój naszych klientów.

Oczywistym jest, że dealerzy muszą się dostosować w tym zakresie i wysłać swoich pracowników na szkolenia branżowe. Niestety przedsiębiorcy nierzadko nie mają wyboru co do miejsca, terminu, ceny szkolenia. Jest to bowiem narzucone jednostronnie przez daną markę, którą to dealerzy reprezentują.

 

Nie byłoby w tym nic sprzecznego z prawem, chociaż z pewnością wymaga to rozwagi i negocjacji biznesowej z importerem, dlaczego w sposób jednostronny jest im narzucana forma, koszt oraz ilość szkoleń do odbycia przez pracowników, ale można pokusić się o tezę, że takie działania mogą być sprzeczne z zasadami współżycia społecznego oraz zasadami uczciwości kupieckiej.

 

Mając na uwadze ten schemat działania, dealerzy chcą poniesione koszty przerzucić na pracowników. Czy słusznie? Kiedy można postąpić w ten sposób? Jakie mogą być tego konsekwencje?

 

Wyszkolenie jednego pracownika to koszt pomiędzy 20 000 zł netto nawet do 50 000 zł netto. W stanie prawnym ukształtowanym przez ustawę nowelizującą z 9.03.2023 r. wyraźnie odmienne znaczenie normatywne należy przypisać pojęciom „podnoszenie kwalifikacji zawodowych z inicjatywy pracodawcy” oraz „podnoszenie kwalifikacji zawodowych na polecenie pracodawcy (przełożonego)”. Gdy pracodawca (przełożony) wydaje pracownikowi polecenie podnoszenia kwalifikacji, to przepisy art. 103(1) i n. mają zastosowanie jedynie w zakresie nieuregulowanym w art. 94(13); pracownik jest związany takim poleceniem, o ile nie jest ono sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę. Gdy pracodawca występuje z inicjatywą podnoszenia kwalifikacji przez pracownika, ale nie jest to objęte jego poleceniem, to zastosowanie mają przepisy art. 103(1) i n.; pracownik nie jest zobowiązany do podjęcia podnoszenia kwalifikacji zawodowych, ale musi się liczyć z tym, że jeżeli jego kwalifikacje zawodowe nie będą odpowiadały potrzebom pracodawcy, okoliczność ta może stanowić uzasadnioną przyczynę rozwiązania z nim umowy o pracę za wypowiedzeniem.

 

W przypadku branży motoryzacyjnej, należy opowiedzieć się za tezą, że to pracodawca występuje z inicjatywą podniesienia kwalifikacji danego pracownika, jednak nie stanowi to polecenia. Strony zawierają dalej umowę o podnoszeniu kwalifikacji zawodowych. Na mocy tej umowy pracodawca zobowiązuje się przyznać pracownikowi podnoszącemu kwalifikacje zawodowe w formie wskazanej w umowie co najmniej uprawnienie do urlopu szkoleniowego oraz zwolnienie z całości lub części dnia pracy na czas niezbędny, by punktualnie przybyć na obowiązkowe zajęcia, oraz na czas ich trwania z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, pracownik zaś zobowiązuje się co najmniej do podjęcia podnoszenia kwalifikacji zawodowych w formie wskazanej w umowie i dołożenia należytej staranności w dążeniu do jego ukończenia.

 

Pracodawca może na mocy tej umowy przyznać pracownikowi dodatkowe świadczenia tj. pokryć opłaty za kształcenie, przejazd, podręczniki i zakwaterowanie. Umowa o podnoszeniu kwalifikacji zawodowych może także zawierać jako element uzupełniający postanowienie, mocą którego pracodawca zobowiązuje pracownika do pozostawania w zatrudnieniu po ukończeniu podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Jako część umowy wymaga to zgody pracownika. Wymóg tej zgody konieczny jest również ze względu na wyrażoną w art. 10 Kodeksu pracy zasadę wolności pracy. Należy przy tym wskazać, że powinna być w tej kwestii zachowana pewna ekwiwalentność między świadczeniami pracodawcy a okresem do odpracowania przez pracownika. Ponadto należy przyjąć, iż zobowiązanie pracownika do pozostawania w zatrudnieniu po ukończeniu podnoszenia kwalifikacji zawodowych nie może dotyczyć okresu dłuższego niż 3 lata.

 

W niektórych przypadkach szkolenia mogą mieć cechę wykonywania obowiązków pracowniczych. Zazwyczaj są to szkolenia wewnętrzne, w przypadku których pracodawca wprowadza obowiązek ich odbycia. Szkolenia tego typu mają dość specyficzny charakter. Podmiotem korzystającym jest przede wszystkim pracodawca. Pracownik, co prawda, również uzyskuje korzyść (nowe kwalifikacje), ale dzieje się to niejako przy okazji – nie to jest celem szkolenia. W efekcie, odbycie takiego szkolenia następuje w ramach obowiązków pracowniczych, a koszty szkolenia to po prostu koszty pracodawcy – ich wartość nie stanowi przychodu u pracownika. Odbywają się one, w miarę możliwości, w godzinach pracy pracownika. Czas szkolenia odbywanego poza normalnymi godzinami pracy pracownika wlicza się do czasu pracy.

 

Podsumowując, pracodawca może domagać się zwrotu kosztów szkolenia od pracownika, o ile były z inicjatywy pracodawcy, a nie na jego polecenie. Kluczowy jest więc stan faktyczny w danym przypadku oraz sposób przekazania informacji o szkoleniu pracownikowi.

Autor:

Małgorzata Miller

M. Krotoski Adwokaci i Radcy Prawni

664 330 302
malgorzata.miller@krotoski-adwokaci.pl

 

Reprezentowała jedną z największych grup kapitałowych z branży motoryzacyjnej w Polsce w postępowaniach sądowych, w sporach z klientami o roszczenia wynikające z rękojmi, gwarancji oraz windykacyjnych. Uczestniczyła w szeregu projektów z branży motoryzacyjnej, w szczególności opracowując liczne rozwiązania prawne dla spółki świadczącej najem długo i krótkoterminowy. Uczestniczyła w negocjacjach z importerami reprezentując dealerów, w tym mediacjach dotyczących rozpoczęcia i zakończenia współpracy z daną marką.