Od 25 maja 2019r. w Polsce funkcjonuje zakaz „cofania liczników”. W praktyce od tamtego czasu każda nieuzasadniona ingerencja we wskazanie drogomierza w pojeździe jest traktowana jako przestępstwo za popełnienie którego grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat. Takie zmiany w prawie pozwalają aktywnie walczyć z patologicznym zjawiskiem „kręcenia liczników”. Problem jednak może spotkać użytkowników pojazdów zabytkowych, w których przewidziane było jedynie 5 pól w analogowym drogomierzu lub w przypadku samochodów, w których występuje potwierdzona usterka w postaci resetującego się elektronicznego licznika.

 

Rok 2019 przyniósł istotną zmianę z punktu widzenia uczciwych sprzedawców samochodów oraz konsumentów. Od tamtej pory proceder cofania liczników jest penalizowany przez art. 306a Kodeksu Karnego, co pozwala dodatkowo odstraszać oszustów. Istotna zmiana nastąpiła 1 stycznia 2020r., gdy policja uzyskała uprawnienia do sprawdzania oraz odnotowywania wskazań drogomierzy w trakcie kontroli. Od tamtego czasu dane dotyczące przebiegu zarejestrowane przez policję trafiają do Centralnej Ewidencji Pojazdów.

 

Art. 306a KK
§ 1. Kto zmienia wskazanie drogomierza pojazdu mechanicznego lub ingeruje w prawidłowość jego pomiaru, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto zleca innej osobie wykonanie czynu, o którym mowa w § 1.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca czynu określonego w § 1 lub 2, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

 

Problem pojawia się jednak, gdy kontrolowany jest pojazd zabytkowy. Samochody te oraz część tzw. youngtimer-ów posiadających analogowy wskaźnik przebiegu mogą wprowadzić osobę kontrolującą w konsternację. Analogowy drogomierz posiadający jedynie 5 pól numerycznych naturalnie zeruje się co 100 tys. kilometrów. W przypadku małych samochodów, oraz motocykli zabytkowych,  wyposażonych we wskaźnik posiadający wyłącznie 4 pola, przebieg będzie zerował się nawet co 10 tys. kilometrów. Problem zerujących się liczników może jednak dotyczyć również niektórych samochodów wyposażonych w elektroniczny drogomierz ulegający samoistnemu wyzerowaniu.

 

Usterka polegająca na zerowaniu się elektronicznego licznika po przekroczeniu określonego przebiegu nie jest rzadko spotykanym zjawiskiem. Taka awaria występuje najczęściej w starszych pojazdach produkcji koncernu Fiat po przekroczeniu 399 999km. Usterka dotyka modeli Ducato, Doblo, Punto oraz Panda, istnieją jednak potwierdzone przypadki analogicznej usterki w pojazdach inny marek, jak np. Citroen Jumper.

 

Według radcy prawnego Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, Marcina Barnkiewicza, w przypadku samochodów posiadających 5-cio cyfrowy drogomierz „nie dochodzi do wypełnienia warunków z ustawy, bo licznik nie uległ uszkodzeniu, ani nie został wymieniony”. W przypadku wyżej opisanej awarii zerującego się licznika radca prawny PISKP informuje – „ Taki licznik można odblokować/naprawić, ale warto mieć na to potwierdzenie z serwisu. Czy to w formie faktury, czy opisu naprawy z paragonem z warsztatu. Nie trzeba takiej naprawy dokonywać w serwisie autoryzowanym”.

 

Oznacza to, że najlepszym rozwiązaniem w przypadku awarii jest jak najszybsze dokonanie naprawy drogomierza. Warto jednocześnie nadmienić, że wizyta na Stacji Kontroli Pojazdów celem złożenia oświadczenia o wymianie licznika, jako sposób na rozwiązanie problemu wyzerowanego wskazania, w przypadku, gdy licznik nie został faktycznie wymieniony będzie w praktyce złożeniem fałszywego oświadczenia.