Serwisy blacharsko lakiernicze sporządzają kosztorys naprawy, który powinien być odzwierciedleniem ich pracy w związku z konkretną szkodą. Często jednak podczas jego wykonywania zadają sobie pytanie, czy jest sens wpisywać pewne elementy kosztorysu, skoro ubezpieczyciele zawsze je wykreślają. Poniżej analiza trzech zagadnień w oparciu o argumentację oraz stanowiska biegłych sądowych.
Artykuł został przygotowany przez Kancelarię Adwokatów i Radców Prawnych Rok-Konopa i Wspólnicy.
Kancelarię tworzy głównie Zespół Adwokatów i Radców Prawnych dedykowanych obsłudze branży motoryzacyjnej. Cechujący kancelarię wysoki poziom specjalizacji w wąskiej dziedzinie prawa daje przewagę i miejsce w czołówce na rynku usług odszkodowawczych dla biznesu motoryzacyjnego.
- Mycie pojazdu
Pozwalam sobie postawić tezę, że w przeważającej większości przypadków konieczne jest uwzględnienie w kosztorysie technologicznego umycia pojazdu. W tym miejscu trzeba rozróżnić mycie estetyczne od operacji ujętej w systemie Audatex, składającej się z wielu operacji cząstkowych wraz z myciem końcowym przed wydaniem pojazdu z naprawy, które nie jest tożsame z myciem estetycznym w myjni samochodowej. Mycie – nawet tylko końcowe – wykonywane jest inaczej, ponieważ obejmuje inny zakres, inny rodzaj zabrudzeń oraz musi przestrzegać odpowiednich wymogów ze względu na świeżo polakierowane elementy i inne dodatkowe cechy, m.in.:
- a) odtłuszczenie w ilości większej niż podstawowa i nie wystarczająca w systemie dla wszystkich operacji (naprawa wymaga wielu odtłuszczeń na kilkunastu etapach);
- b) mycie po wykonaniu konserwacji antykorozyjnej;
- c) mycie na potrzeby przystąpienia do naprawy z uwzględnieniem zabrudzeń niewodnorozcięńczalnych.
Powyższe przykłady uwypuklają różnicę między myciem estetycznym (zasadnie nie uwzględnianym w kosztorysie), a myciem technologicznym będącym istotną operacją naprawczą.
Choć nie wszyscy biegli potwierdzają zasadność powyższego rozwiązania, to jednak kwestionowanie tej czynności jako niezwiązanej z procesem technologicznej naprawy w przypadku napraw blacharsko – lakierniczych nie powinno mieć miejsca. Wykonują je bowiem wykwalifikowani pracownicy myjni.
Z zasad doświadczenia życiowego zarówno zasadność dokładnego technologicznego umycia pojazdu przed i po naprawie blacharsko lakierniczej jest niezbędne do przeprowadzenia profesjonalnej naprawy. Wymaga tego dokładne ustalenie zakresu uszkodzeń przed naprawą, usunięcie pozostałości po naprawie blacharsko – lakierniczej oraz zweryfikowanie jakości wykonanych prac po naprawie blacharsko-lakierniczych.
- Mieszanie próbki lakieru, przygotowanie próbki lakieru, odczyt koloru, stała materiałowa
W opiniach biegłych bardzo często spotykamy się ze stanowiskiem, że pozycje takie jak mieszkanie lakieru, przygotowywanie próbki lakieru, odczyt koloru lakieru, stała materiałowa dla przyg. próbki lakieru, wliczone są w etap przygotowania do lakierowania i nie powinny być dodatkowo doliczane do kosztorysu.
Czy takie stanowisko jest słuszne? I tak i nie.
Należy co do zasady zgodzić się z biegłymi, że czynności powyższe są wliczone w etap przygotowania do lakierowania w przypadku lakierowania 2-warstwowego (czynności laboratoryjne wg AZT). W przypadku jednak lakierowania wielowarstwowego (3 i więcej) wymagane jest dodanie dodatkowo tych czynności do kosztorysu.
W przypadku więc, gdy na przykład mamy lakierowanie 3-warstwowe z dodatkiem perły, należy uzupełnić kosztorys o uwzględnienie powyższych czynności oraz zadać narzut perłowy 15%.
- Obsługa szkody
Koszt obsługi szkody, czasem wskazywanego jako wykonanie kalkulacji rzadko kiedy uzyska aprobatę ubezpieczyciela, biegłego czy sądu. Choć serwisy wskazują w swojej retoryce, że komunikacja z ubezpieczycielami na etapie likwidacji szkody jest coraz bardziej czasochłonna i złożona, to jednak koszty w związku z nią ponoszone uwzględnione są w stawce roboczogodziny serwisu. Nie znajduje potwierdzenia w większości stanowisk biegłych, jakoby przedłożenie ubezpieczycielowi kosztorysu wraz z materiałem zdjęciowym było niezbędne do tego, aby skutecznie wykazać wysokość kosztów, jakie poszkodowany będzie musiał ponieść w celu przywrócenia pojazdu do stanu technicznego oraz odtworzenia fizycznego wyglądu pojazdu istniejącego przed zdarzeniem.
Tym samym koszt obsługi szkody nie znajduje się w adekwatnym związku przyczynowym z powstałą szkodą i nie może być przerzucany na towarzystwa ubezpieczeń.
Materiał przygotowała:

Magdalena Rok-Konopa
Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych ROK-KONOPA & Wspólnicy
+48 509 026 901
Komplementariusz w Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych ROK-KONOPA & Wspólnicy sp.k. Adwokat posiadający specjalizację i wieloletnie doświadczenie w obsłudze podmiotów z branży motoryzacyjnej. Przez wiele lat reprezentujący interesy towarzystw ubezpieczeniowych w sporach odszkodowawczych. Autor projektu kompleksowej, techniczno – prawnej obsługi branży motoryzacyjnej na terenie całego kraju. Obecnie kontynuuje i realizuje kompleksową obsługę rynku motoryzacyjnego w postępowaniach sądowych oraz codziennych decyzjach biznesowych. Wyróżnia się indywidualnym podejściem do klienta oraz doskonałą znajomością jego potrzeb. Dodatkowo, autor wielu publikacji oraz informacji prasowych dotyczących aktualnej sytuacji na rynku odszkodowawczym m.in. w Gazeta Wyborcza, rp.pl, Gazeta Ubezpieczeniowa, money.pl, prawo.pl. Członek Zespołu Roboczego ds. Branży Motoryzacyjnej Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw, konsultant prawny Parlamentarnego Zespołu ds. Ubezpieczeń i Odszkodowań, interpelacji poselskich oraz pism branżowych kierowanych przez organizacje branżowe do instytucji nadzorczych rynku ubezpieczeniowego (KNF, UOKiK, NIK). Wiceprezes Polskiej Izby Doradców i Pośredników Odszkodowawczych. Aktywny uczestnik oraz prelegent konferencji oraz seminariów branżowych. Zaangażowana w działania legislacyjne i ustawodawcze dotyczące rynku motoryzacyjnego i prawa odszkodowań komunikacyjnych.





